Fantasy Liga - 4. EDYCJA - Dyskusja

Dla mnie ostatnie kolejki do jakaś katastrofa. Teoretycznie trafiam kapitanów, mam wysoko punktujących zawodników, zdobywam po kilkadziesiąt punktów, a w klasyfikacji generalnej lecę tylko w dół. Moje najlepsze dwie drużyny wyprzedził już clapek, który był za mną dotąd całą edycję, podobnie jak... moja trzecia drużyna, która przez długi czas była daleko w tyle. Teraz, przed 11. kolejką, kontuzjowani, zawieszeni lub niepewni są wszyscy zawodnicy, jakich mogę tylko mieć - Traore, Trałka, Zieńczuk, Brzyski, Jeż, Wawrzyniak... Podobno zniechęcam się, gdy mi nie idzie, ale co do cholery zrobić, gdy ci nie idzie nawet wtedy... jak ci idzie? Grać się odechciewa.

Skończyły się domowe konsultacje, więc Cię wyprzedziłem... Smile

Co nie oznacza, że mi dobrze idzie, bo mogłoby zdecydowanie lepiej - ja mam na odwrót - moje najlepiej punktujące drużyny to te, w których... nie trafiam kapitana! A jak trafiam to np. Mila albo Traore na ławce. Albo kapitan Brzyski w kolejce, w której zapunktował najgorzej. I tak przez większość edycji... W rezultacie najgorsza drużyna stała się najlepszą, a aktualna najgorsza ma 100% wygranych w SUPERLIDZE. I bądź tu mądry! Dlatego liczę, że w tej kolejce los okaże się bardziej łaskawy, tym bardziej, że u mnie wszystko udało się poskładać w każdej drużynie.

Mój problem stanowi też w kółko brak jednego kluczowego piłkarza. W najlepszym zespole, żeby go utrzymać go w czołówce, trzeba było mieć raz Brzyskiego, raz Milę, raz Teodorczyka. Po co mi czterech piłkarzy punktujących po 10 punktów, skoro konkurencja trafi z kapitanem, który ma dzień konia i tyle samo zdobędzie w pojedynkę + doda sobie punkty tej czwórki, którą mamy równocześnie? Jeden piłkarz robi w kolejce zbyt dużą różnicę. Nawet jakbym chciał kupić takiego Teodorczyka przed tą kolejką, to... nie mam za kogo. Moi napastnicy od kilku kolejek mają dobre terminarze. Stara zasada - ufaj piłkarzom, na których postawiłeś. No to ufam... A konkurencja już 10 pkt do przodu... 20... 30... 50...

Superliga to ostatnia rzecz, która pozwala mi mieć nadzieję.

I tak nie macie najgorzej, po kilka drużyn w szeroko rozumianej czołówce, zawsze to kilka wariantów do zagospodarowania. Mnie została tylko jedna druzyna wysoko w Fantasy WP i jedna w TVP Sport. Reszta w czarnej d.... Jeden błąd i koniec. A zbliża się wielkimi krokami 12 kolejka, w mojej ocenie to właśnie wtedy wiele się rozstrzygnie. A ja ciągle nie mam jeszcze pomysłu, jak ją rozegrać.

U mnie aktualna kolejka była postawieniem na Radovicia - musiałem więc sprzedać Kuciaka, bo więcej niż 3 graczy z 1 klubu mieć nie można. I tu pojawił się problem, bo chciałem mieć bramkarza Śląska, z tym że... nie wiadomo, który zagra, bo Kelemen wyzdrowiał. Na ryzykowanie nie chciałem sobie pozwolić, więc ostatecznie zdecydowałem się na Peskovicia (Skorupskiego już mieć nie mogłem). Przez 86 minut było dobrze... A jak skończył Ruch wszyscy wiemy, wrr! Mój team nr 2 ma z kolei 3 defensorów Lecha, ale kapitana Milę. I teraz mam rozdwojenie jaźni - czy trzymać kciuki bardziej za Milę czy za Rado. Standard tej edycji... Ale masz rację Jes, to właśnie jest przykład takiej asekuracji - jak nie jedno wypali to drugie. Ale wolałbym częściej lepiej trafiać tam, gdzie mam więcej punktów Wink

clapek napisał:

I teraz mam rozdwojenie jaźni - czy trzymać kciuki bardziej za Milę czy za Rado.

Trzymaj za Milę - Rado, jeśli poszaleje, może mnie wywalić z Pucharu w Fantasy Lidze Anxious

Uuuuuuffffff, Wróbel nie dał rady, 33-32 i jestem w 1/8 Pucharu Fantasy Dancing

. Nigdy jwszcze nie byłem tak wysoko. Ale teraz 12 kolejka, najtrudniejsza ze wzgledu na mecze Legii z Lechem i Polonii z Górnikiem. Na kogo by tu postawić Think

Jes napisał:

Uuuuuuffffff, Wróbel nie dał rady, 33-32 i jestem w 1/8 Pucharu Fantasy Dancing

. Nigdy jwszcze nie byłem tak wysoko. Ale teraz 12 kolejka, najtrudniejsza ze wzgledu na mecze Legii z Lechem i Polonii z Górnikiem. Na kogo by tu postawić Think

O ten 1 punkt z dobrej strony Smile

FC MARKI 07 też idą dalej. Tak trzymać, dzięki takiej grze Piłkarzyki 07 znowu są pierwsze w klasyfikacji lig!

Kolejna przeszkoda w Pucharze Fantasy pokonana,Pawłowski który pogrążył Górnika uratował dla mnie ciąg dalszy w pucharze.Teraz czekam na rywala i będzie kombinowanie ze składem.Jes gratuluje awansu.

marek061 napisał:

Kolejna przeszkoda w Pucharze Fantasy pokonana,Pawłowski który pogrążył Górnika uratował dla mnie ciąg dalszy w pucharze.Teraz czekam na rywala i będzie kombinowanie ze składem.Jes gratuluje awansu.

Dzięki, również gratuluję awansu. I do zabaczenia w finale Very Happy

Marek, Jes - gratulacje dla Was! Powodzenia w dalszych rundach.
Kontuzja Traore dała szansę gry Pawłowskiemu. Teraz pewnie każdy go kupi.

Wawrzyniak, przegiąłeś.

W takich momentach rozwalam pierwszą rzecz pod ręką i wracam na start następnej edycji.

Dobre wyniki Legii zdecydowanie nie pomagają - przed ostatnim meczem kolejki spadliśmy z 1. na... 5. miejsce. Sam swoją postawą też nie pomogłem. Będzie bardzo ciężko.

W ogóle średnia to dla nas kolejka - zwycięzcy Pucharu FL w swoich szeregach mieć nie będziemy...

Jak to na Śląsku mówią-po ptokach.Nieudana najważniejsza kolejka w rozgrywkach,złe wybory teraz jak i w poprzedniej kolejce nie pozwoliły na więcej. Wink

Myślałem, że jeszcze uda mi się uratować ten sezon zwycięstwem w SUPERLIDZE. Tym bardziej, że w ostatniej kolejce lidera podejmuje MARKA. Ale... załatwił mnie Garguła. 2 gole?! O co w ogóle chodzi? Dokładając do tego, to że Olkowski zszedł o 2 minuty za wcześnie. Że Norambuena wcześnie opuścił plac gry i nie liczą mu się wbite przez Śląsk bramki. Do tego Mila wciąż nie ma zaliczonej drugiej asysty (a asystent sygnalizował gola już po pierwszym strzale Kaza). To wszystko składa się na obraz pierwszej porażki KLOCKÓW DUPLO i uznania edycji za definitywnie nieudaną.